nie budźcie mnie jeszcze pozwólcie spać
nie męczcie problemami codziennego dnia
chociaż wiem, że czasami duszę się w snach
to gdy śpię, to nie myślę, że przesypiam swój czas
gdy jestem bezbronny, to bezpieczny nareszcie
gdy zredukowany do prostych westchnień
a id beztrosko dostarcza bezeceństw
i wiem: ja jestem, ja czuję, ja jestem
niczego nie spycham, nic do ukrycia
walczę nie z życiem, walczę dla życia
wzorowy lepszego jutra praktykant
codziennie od nowa, gdy tylko zasypiam
więc nie budźcie mnie jeszcze, pozwólcie spać
przecież wciąż młodość, przecież ciągle mam czas
by naprawić krzywdy, przy okazji świat
więc nie budźcie mnie jeszcze, pozwólcie spać
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zajedobre!
OdpowiedzUsuń